Zgodnie z nowym rozporządzeniem Agencji Ochrony Środowiska ogłoszonym we wtorek ponad 200 zakładów produkcji chemicznej w całym kraju – w tym dziesiątki w Teksasie wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej – będzie musiało zmniejszyć emisję substancji toksycznych, które mogą powodować raka u osób mieszkających w pobliżu.
W zakładach tych wykorzystywane są niebezpieczne chemikalia do produkcji tworzyw sztucznych, farb, tkanin syntetycznych, pestycydów i innych produktów petrochemicznych.Z listy EPA wynika, że około 80, czyli 40% z nich znajduje się w Teksasie, głównie w nadmorskich miastach, takich jak Baytown, Channelview, Corpus Christi, Deer Park, La Porte, Pasadena i Port Arthur.
Nowa zasada koncentruje się na ograniczeniu sześciu substancji chemicznych: tlenku etylenu, chloroprenu, benzenu, 1,3-butadienu, dichlorku etylenu i chlorku winylu.Wiadomo, że wszystkie zwiększają ryzyko raka i powodują uszkodzenia układu nerwowego, sercowo-naczyniowego i odpornościowego po długotrwałym narażeniu.
Według EPA nowe przepisy pozwolą na zmniejszenie o ponad 6000 ton toksycznych substancji zanieczyszczających powietrze rocznie i zmniejszenie liczby osób o podwyższonym ryzyku zachorowania na raka o 96% w całym kraju.
Nowa zasada będzie również wymagać od obiektów zainstalowania urządzeń do monitorowania powietrza w płocie, które mierzą stężenie określonej substancji chemicznej na granicy posesji zakładu produkcyjnego.
Możemy dostarczyć wieloparametrowe czujniki gazów, które mogą monitorować różne gazy
Harold Wimmer, prezes i dyrektor generalny American Lung Association, stwierdził w oświadczeniu, że monitory wykrywające obecność powietrza „pomogą chronić pobliskie społeczności, dostarczając im dokładniejszych informacji o jakości powietrza, którym oddychają”.
Badania pokazują, że społeczności kolorowe są bardziej narażone na zanieczyszczenia pochodzące z zakładów chemicznych.
Cynthia Palmer, starsza analityk ds. produktów petrochemicznych w organizacji non-profit Moms Clean Air Force zajmującej się ochroną środowiska, stwierdziła w pisemnym oświadczeniu, że nowe zasady są „dla mnie głęboko osobiste”.Mój najlepszy przyjaciel dorastał w pobliżu dziewięciu zakładów produkcji chemicznej w Teksasie, które zostaną uwzględnione w nowym procesie legislacyjnym.Zmarła na raka, gdy jej dzieci były w przedszkolu”.
Palmer powiedział, że nowa zasada jest ważnym krokiem naprzód w kierunku sprawiedliwości środowiskowej.
Wtorkowe ogłoszenie następuje miesiąc po zatwierdzeniu przez EPA przepisu ograniczającego emisję tlenku etylenu z komercyjnych sterylizatorni.Mieszkańcy Laredo twierdzą, że takie rośliny przyczyniły się do zwiększonej liczby zachorowań na raka w mieście.
Hector Rivero, prezes i dyrektor generalny Texas Chemistry Council, powiedział w e-mailu, że nowe przepisy EPA będą miały duży wpływ na produkcję tlenku etylenu, który jego zdaniem jest ważny dla produktów takich jak samochody elektryczne i chipy komputerowe, a także sterylizacja wyrobów medycznych.
Rivero powiedział, że rada, która reprezentuje ponad 200 zakładów przemysłu chemicznego, zastosuje się do nowych przepisów, uważa jednak, że sposób, w jaki EPA oceniła ryzyko zdrowotne wynikające z tlenku etylenu, był błędny z naukowego punktu widzenia.
„Oparcie się EPA na nieaktualnych danych dotyczących emisji doprowadziło do przyjęcia ostatecznej zasady opartej na zawyżonym ryzyku i spekulacyjnych korzyściach” – powiedział Rivero.
Nowa zasada wchodzi w życie wkrótce po opublikowaniu w Rejestrze Federalnym.Największe zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka nastąpi w wyniku ograniczenia emisji tlenku etylenu i chloroprenu.Obiekty muszą spełnić wymagania dotyczące redukcji tlenku etylenu w ciągu dwóch lat od wejścia przepisu w życie i muszą spełnić wymagania dotyczące chloroprenu w ciągu 90 dni od daty wejścia w życie.
Victoria Cann, rzeczniczka stanowej agencji ochrony środowiska, Teksaskiej Komisji ds. Jakości Środowiska, oświadczyła w oświadczeniu, że agencja przeprowadzi dochodzenia w celu oceny zgodności z wymogami nowego przepisu w ramach programu zgodności i egzekwowania przepisów.
Zasada dotyczy sprzętu w zakładach chemicznych, które uwalniają zanieczyszczenia powietrza, takiego jak systemy wymiany ciepła (urządzenia podgrzewające lub schładzające ciecze) oraz procesów takich jak odpowietrzanie i spalanie na pochodniach, które uwalniają gazy do powietrza.
Flary często zdarzają się podczas uruchamiania, wyłączania i awarii.W Teksasie firmy zgłosiły uwolnienie 1 miliona funtów nadmiaru zanieczyszczeń podczas styczniowego mrozu.Zwolennicy ochrony środowiska nazwali te zdarzenia lukami w egzekwowaniu prawa ochrony środowiska, które umożliwiają obiektom zanieczyszczanie bez kar i grzywien w określonych warunkach, na przykład podczas ekstremalnych warunków pogodowych lub katastrof chemicznych.
Zasada wymaga, aby po takich zdarzeniach możliwe było sporządzanie dodatkowych raportów dotyczących zgodności i ocen wyników.
Czas publikacji: 11 kwietnia 2024 r