We wtorek wieczorem Hull Conservation Board jednogłośnie podjęła decyzję o zainstalowaniu czujników wody w różnych punktach wzdłuż linii brzegowej Hull, w celu monitorowania wzrostu poziomu morza.
WHOI uważa, że Hull jest doskonałym miejscem do testowania czujników wody, ponieważ społeczności nadbrzeżne są narażone na ryzyko, a obszar ten stwarza okazję do lepszego zrozumienia lokalnych problemów związanych z powodziami.
Czujniki poziomu wody, które mają pomóc naukowcom śledzić wzrost poziomu morza w nadmorskich miejscowościach Massachusetts, odwiedziły Hull w kwietniu i wspólnie z Chrisem Krahforstem, dyrektorem miasta ds. adaptacji do zmian klimatu i ochrony środowiska, wskazały obszary, w których Hull umieści czujniki.
Członkowie komisji nie zauważyli żadnych negatywnych skutków instalacji czujników.
Według Dasa zainstalowanie czujników w mieście wypełni lukę między doniesieniami niektórych osób o zalaniu swoich podwórek a obecnymi wskazaniami manometrów NOAA, które nie mają nic wspólnego z tym, czego doświadcza społeczność.
„Na całym północnym wschodzie jest tylko kilka mareografów, a odległości między punktami obserwacji są duże” – powiedział Das. „Musimy rozmieścić więcej czujników, aby dokładniej zrozumieć poziom wody”. Nawet mała społeczność może się zmienić; może to nie być duża burza, ale doprowadzi do powodzi.
Pływomierz Narodowej Agencji ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) mierzy poziom wody co sześć minut. Narodowa Administracja ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) ma sześć pływomierzy w stanie Massachusetts: Woods Hole, Nantucket, Chatham, New Bedford, Fall River i Boston.
Poziom morza w Massachusetts wzrósł o dwa do trzech cali od 2022 roku, „co jest znacznie szybszym tempem niż średnie tempo obserwowane w ciągu ostatnich trzech dekad”. Liczba ta pochodzi z pomiarów pływomierzy Woodhull i Nantucket.
Jeśli chodzi o wzrost poziomu morza, mówi Das, to właśnie ta przyspieszająca zmiana nierównowagi wymusza gromadzenie większej ilości danych, zwłaszcza w celu zrozumienia, w jaki sposób to tempo wzrostu wpłynie na powodzie w skali lokalnej.
Dzięki tym czujnikom społeczności nadbrzeżne będą mogły gromadzić dane lokalne, które można wykorzystać do ograniczania ryzyka powodzi.
„Gdzie mamy problemy? Gdzie potrzebuję więcej danych? Jak powstają opady deszczu w porównaniu z dodatkowym odpływem rzek, a jak z wiatrami ze wschodu lub zachodu? Wszystkie te pytania naukowe pomagają ludziom zrozumieć, dlaczego powodzie występują w niektórych miejscach i dlaczego się zmieniają”. „Powiedział Darth.
Das zauważył, że podczas tego samego zjawiska pogodowego jedna społeczność w Hull może zostać zalana, a inna nie. Te czujniki wody dostarczą danych, których nie rejestruje sieć federalna, monitorująca wzrost poziomu morza jedynie na niewielkim fragmencie wybrzeża stanu.
Ponadto, jak powiedział Das, naukowcy dysponują dobrymi pomiarami wzrostu poziomu morza, ale brakuje im danych na temat powodzi przybrzeżnych. Naukowcy mają nadzieję, że te czujniki pozwolą lepiej zrozumieć proces powodzi, a także opracować modele alokacji zasobów w przyszłości.
Czas publikacji: 04-06-2024